Xavier Niel, czyli francuski potentat branży telekomunikacyjnej, na przekór swojej ojczyźnie, okazuje poparcie dla projektu Libra. W artykule swojego autorstwa wzywa władze państwa do zmiany podejścia.
Obawy Xaviera Niela o pozycję Kraju położonego nad Sekwaną w nadchodzącej rewolucji technologicznej
Xavier Niel, uważa, że Francja powinna udowodnić swoje aspiracje na zostanie jednym z czołowych uczestników nadchodzącej rewolucji technologicznej. A okazanie poparcia dla projektu Libra jest ku temu idealnym sposobem. Na przekór poglądom Xaviera Niela, politycy sprawujące swoje rządy nad Sekwaną wypowiedzieli się już w tej kwestii. Ich stanowisko jednoznacznie opowiada się, przeciwko projektowi Libra i przyświecającej mu idei. Jeżeli projekt, nie przejdzie pewnych modyfikacji nie otrzyma zielonego światła od Francji. Xavier Niel, w swych wypowiedziach podkreśla, że taka postawa rządu jest mocno nieproduktywna i nie uwzględnia dążenia obywateli do osiągnięcia niezależności na gruncie finansowym, od swoich rządów.
Co Xavier Niel myśli na temat projektu Libra
Zdaniem Xaviera Niela, Libra stanowi zdecydowanie bardziej stabilna alternatywę dla istniejących obecnie walut fiducjarnych. Uważa on, że wspomniany projekt należy postrzegać jako istotne zabezpieczenie przed ewentualnym kryzysem finansowym o zasięgu ogólnoświatowym. Wszelkiego rodzaju płatności oraz transakcje odbywające się za jej pośrednictwem byłyby:
- lepiej dostępne
- bezpośrednie
- szybsze.
Wszystko mogłoby odbywać się bez zbędnego udziału pośredników, którzy na chwilę obecną w znacznym stopniu przyczyniają się do powstawania opóźnień. Spowodowałoby to także redukcję zagrożenia zachwiania systemem bankowym, który wszyscy obecnie znamy.
Xavier Niel uważa, że projekt Libra to swoista innowacja, która przy odpowiednim wsparciu będzie znamiennym udogodnieniem dla każdej osoby z niej korzystającej. Dodatkowo może ona stanowić swoistą pomoc dla firm aspirujących do rozszerzenia posiadanych przez nie baz klientów. Argumentuje to między innymi faktem, że im więcej osób będzie mogło przeprowadzać transakcje za pomocą tego samego narzędzi, tym bardziej wydajny oraz konkurencyjny stanie się rynek.
Nie można jednak pominąć milczeniem faktu, że IIiad, czyli firma wspomnianego Xaviera Niela jest jednym z pośród członków Libra Association. Dla tych, którzy o tym nie widzą nadmienimy, że Libra Association to grupa zrzeszającej około 30 firm, które, to wpłaceniu odgórnie ustalonej kwoty na start, wyraziły zgodę na publiczne okazanie wsparcia dla powstającego projektu waluty cyfrowej, której pomysłodawcą jest rzecz jasna Facebook. Xavier Niel podkreśla w swoich wypowiedziach, że Libry nie tylko nie należy, ale również nie można traktować wyłącznie w kategoriach projektu za którym stoi nie kto inny jak Mark Zuckerberg. Wspomniany projekt i przyświecające mu idee są przecież rezultatem ciężkiej pracy całego sztabu firm. Ludzie stojący za Librą w sposób demokratyczny w dalszym ciągu podejmują nie tylko debaty, ale również działania mające na celu dalsze doskonalenie całego projektu.
