Kryptowaluta Facebooka a potencjalne problemy podatkowe

Rate this post

Libra, bo tak nazywa się waluta Facebooka, nie pojawiła się jeszcze na rynku, ale już zdążyła wyrobić sobie zła prasę. Wszystko przez problemy podatkowe, które może stworzyć swoim użytkownikom w Europie. Jak podaje Financial Times, kłopoty mają wynikać z tego, iż wartość Libry została oparta o globalny koszyk walutowy, a nie o lokalne waluty krajów, w których znajdować się będą jej użytkownicy.

Wycena wartości Libra

Jak podaje wspomniana wcześniej gazeta, notowania walut na całym świecie są płynne, co oznacza, że również wartość pieniądza wypuszczonego przez Facebooka upłynni się. Z tym oczywiście związane będą wahania kapitałowe jego użytkowników, wpływając jednocześnie na wartość dokonywanych przez nich codziennych transakcji.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że nowa kryptowaluta ma wejść do użytku w 2020 roku i stanowić środek płatniczy przeznaczony do wykorzystania między innymi przez kraje rozwijające się, w których waluty narodowe charakteryzują się brakiem stabilności. Dodatkowo Libra będzie używana do przeprowadzania transakcji na Messengerze i WhatsAppie. Aby zachęcić użytkowników do skorzystania z takiego rodzaju płatności, Facebook planuje dodatkowe bonusy.

Problemy podatkowe

Financial Times ostrzega również przed pojawieniem się trudności w kwestii podatków dla tych osób, które zdecydują się na wykorzystanie Libry. Jak można dowiedzieć się z opublikowanego niedawno artykułu proponowana przez Facebook waluta cyfrowa spowoduje natychmiastowe problemy podatkowe dla użytkowników w Europie i buc może utrudnią one przyjęcie jej do głównego nurtu. Informacja ta bazuje na opinii czołowych prawników specjalizujących się w kwestiach podatkowych. Kłopoty mają wynikać z tego, iż nowa waluta nie jest powiązana z kursem jakiegokolwiek pieniądza narodowego, a jej wartość ma być wyceniana na podstawie koszyka walut. Istotnym zatem jest tutaj fakt, iż wraz ze zmianami globalnych kursów walutowych, wartość krajowa jednostek Libra użytkownika odpowiednio się zmieni, tworząc zyski i straty kapitałowe, które będą realizowane za każdym razem, gdy ktoś użyje kryptowaluty do dokonania zakupu.

Jak zauważył Dan Neidle, partner w kancelarii prawnej Clifford Chance, takie zastosowanie Libry w transakcjach będzie stanowiło nowatorski problem dla użytkowników przestrzegających prawa. Zaznaczył również, że w większości krajów na świecie zyski będą stanowiły przedmiot opodatkowania, a to oznacza, że korzystający z Libry będą musieli złożyć szczegółowe zeznania podatkowe, uwzględniając listę wszystkich swoich transakcji wraz z kursem wymiany na czas ich dokonania, a także zapłacić należny podatek. I tak przykładowo w Wielkiej Brytanii, każdy kto wypełni deklarację podatkową powinien zgłosić zysk albo stratę do HM Revenue&Customs, odpowiednika naszego urzędu skarbowego, po wykonaniu każdej transakcji w celu ustalenia, czy wystąpił obowiązek podatkowy. Mimo iż podatek musiałby być zapłacony w przypadku, w którym zyski kapitałowe przekroczyłyby kwotę 12 tysięcy funtów, dla osób, które zamierzają używać Libry bardzo często wyliczenie kwoty należnego podatku mogłoby być nie lada wyzwaniem. 

Previous ArticleNext Article
CEO największych Polskich portali o kryptowalutach. Jestem autorem ponad 200 publikacji o branży kryptowaluty. W sieci znajdziesz moje publikacje na największych tematycznych serwisach. Pod każdą moją publikacją zapraszam do dyskusji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *